Siedziny w gniezdzie Kondorow. Veronica powiedziala CLEAR- o moich plucach wszyscy na mnie czekali bo zostali uprzedzeni ze przyjde sie zbadac, saturacja 80%. Niestety Veronica powiedziala rowniez, ze jeszcze dwa dni takiej pogody, a potem zmiana- wiatry uniemozliwiajace wejscie. Dlatego zamiast dnia odpoczynku w przytulnym gniazdku, jutro idziemy na Berlin lub do Colery jasnej 😉
Znowu zwijanie namiotu i tachanie do gory, rozbijanie….. never ending story
powodzenia
LikeLike